środa, 18 stycznia 2012

Wino #4 Wermut ryżowy

Receptura którą przygotowałem, opiera się na różnych przepisach z Internetu i mojej intuicji. Zobaczymy czy będzie to zdatne do picia.


piątek, 30 grudnia 2011

Wino #3 Truskawkowe

Dostałem kiedyś słoik liofilizowanych, granulowanych truskawek. Stały sobie w słoiku ponad rok i nie miałem na nie pomysłu. W końcu mnie olśniło, można przecież zrobić z nich wino. Postawiłem na mocne aromatyczne wino. Według specyfikacji, 1kg suszonych truskawek odpowiada 10kg świeżych. Tyle truskawek powinno wystarczyć na 10l wina, ja jednak zacznę od 5l i potem się zastanowię czy rozcieńczać to bardziej.


środa, 28 grudnia 2011

Cydr chmielowo-imbirowy

Następny z serii cydrów smakowych, tym razem ze świeżym korzeniem imbiru i chmielem aromatycznym. Przy produkcji pachniało bardzo ładnie, mam nadzieję na fajny napój w stylu Gingersa.

środa, 14 grudnia 2011

Cydr chmielowy

Po bardzo udanych cydrach z kartonika jak i z owoców, przyszedł czas na cydr z dodatkami. Na pierwszy ogień idzie chmiel. Pierwotnie planowałem dodać jeszcze imbir, jednak nie było świeżego w Lidlu a do innego marketu nie chciało mi się już jechać. Poza tym stwierdziłem, że lepiej będzie przyprawy sprawdzać stopniowo aby nie przesadzić i poznać co dokładnie wnoszą do smaku cydru.


piątek, 21 października 2011

Zakupy słodów


W końcu zebrałem się na zakup słodów do następnych 6 warek. W praktyce może wyjść tego trochę więcej, bo mam jeszcze 9kg słodu pilzneńskiego ale wyliczenia były na 6.

Niestety nie mam jeszcze gotowego śrutownika, więc będę musiał się sprężać.

Inne składniki specjalne już mam kupione. Drożdże będę używać, albo nowe, albo gęstwę z poprzednich warek.



Wino #2 Dzika róża i rodzynki

Szkoda było mi wyrzucić całkiem jeszcze dobre wytłoczyny po ostatnim nastawie, postanowiłem więc zrobić drugie słabsze winko. Aby nie było zbyt cienkie, dodałem jeszcze odrobinę rodzynek. Podobno wino z drugiego nastawu jest równie dobre. Powstanie dzięki temu lekkie wino stołowe.

poniedziałek, 17 października 2011

Wino #1 Dzika róża

Postanowiłem zrobić moje pierwsze prawdziwe wino. Do tego celu użyłem owoców dzikiej róży, których to dość sporo zostało jeszcze na krzakach a zdążyły już lekko podmarznąć, dzięki czemu będą lepiej oddawać sok. Wino z dzikiej róży jest dość pracochłonne, ze względu na oczyszczanie owoców, ale bardzo smaczne co wynagradza poniesione nakłady pracy.


sobota, 15 października 2011

Dziwne wskazanie aerometru.

Sprawdziłem sobie dzisiaj wskazanie aerometru na przegotowanej, ostudzonej do 20 stopni wodzie i okazało się że wskazuje -1. Czy to woda jest jakaś dziwna, czy ballingometr mi zaniża pomiary? Badałem wskazania na samym początku, przy zakupie i pokazywał 0. Postaram się pożyczyć inny aerometr i porównać wyniki, może będzie tak, że będę musiał przeliczyć wszystkie moje dotychczasowe wyniki warzenia. Nie zmartwię się jednak, bo piwa są świetne a to będzie tylko oznaczać że mam większą wydajność warzelni :)

środa, 5 października 2011

Warka #5 Sześć Zbóż 12,5blg

W końcu uwarzyłem ten wynalazek, surowce czekały dość długo, bo najpierw zdecydowałem się uwarzyć testowe piwo gęstwie drożdżowej i samodzielnie ześrutowanym słodzie. W końcu się doczekały, może wyjść z tego ciekawe piwo, mam nadzieję, że dwa razy lepsze niż Trzy Zboża z browaru Jabłonowo :)


Burzliwa Cicha Rozlew BLG Start BLG Stop
 05-10-2011  14-10-2011  ? 12,5 ?

niedziela, 25 września 2011

Cydr prawdziwy - grusz-kowy


Czas na kolejny cydr grusz-kowy, czyli gruszkowo-jabłkowy. Tym razem przypadkowo na spacerze znalazłem gruszę i jabłonkę niedaleko domu. Drzewa rosną na skarpie koło starych torów kolejowych, są oczywiście dzikie. Człowiek, który mieszka niedaleko, mówi że są cierpkie, myślę sobie więc, że są idealne do cydru. Pozbierałem wszystkie, które mi się udało. Niestety są tam straszne krzaki i kolce, więc ciężko się dostać.