niedziela, 25 września 2011

Cydr prawdziwy - grusz-kowy


Czas na kolejny cydr grusz-kowy, czyli gruszkowo-jabłkowy. Tym razem przypadkowo na spacerze znalazłem gruszę i jabłonkę niedaleko domu. Drzewa rosną na skarpie koło starych torów kolejowych, są oczywiście dzikie. Człowiek, który mieszka niedaleko, mówi że są cierpkie, myślę sobie więc, że są idealne do cydru. Pozbierałem wszystkie, które mi się udało. Niestety są tam straszne krzaki i kolce, więc ciężko się dostać.




Składniki:
Gruszki dzikie 3,5kg
Jabłka dzikie 5kg
Pirosiarczyn 0,5g
Pożywka 1g
Drożdże aktywne Fermivin PDM

Fermentacja:
22-09-2011 Nastawiam fermentację burzliwą, około 10blg, niestety zbyt mętny nastaw uniemożliwia dokładny odczyt
30-09-2011 Przelewam na fermentację cichą, ballingomentr wskazuje 1blg. Z moich testów na tym etapie wynika, że przy butelkowaniu powinienem dodać 3 tabletki słodzika na 0,5l.
07-10-2011 Butelkowanie 3,5l cydru w 6 butelkach z użyciem 28g glukozy i 21 tabletek słodzika.

Wymyłem dokładnie składniki

Nie pokazuję etapu wyciskania soku tylko gotowy efekt po dodaniu drożdży.

Tutaj cydr gruszkowy z poprzednim jabłkowym, już kończącym fermentację

Po kilku godzinach, ciśnienie w rurce zaczyna się zwiększać, drożdże rozpoczynają pracę

Piana jest ale bąble w rurce jeszcze się nie pojawiają, myślę, że za duża jest przestrzeń w butli.

Żeby miały ciepło